Pylenie posadzki betonowej jest zjawiskiem naturalnym związanym ze ścieraniem warstwy wierzchniej posadzki. Posadzki betonowe to posadzki mineralne. Matryca betonowa składa się z piasku, kruszyw, drobnych frakcji i tego co powstaje w procesie hydratacji cementu. Gdy posadzka się „otworzy” wtedy zaczyna pylić.
Beton i jego karbonatyzacja
Czasami powodem pylenia posadzek jest karbonatyzacja betonu. To zjawisko ma miejsce, gdy wiążący beton wchodzi w reakcję z dużą ilością dwutlenku węgla. Ta duża ilość dwutlenku węgla może pochodzić ze spalania paliwa podczas zacierania posadzek zacieraczkami spalinowymi. Taka powierzchnia posadzki jest pylista i słaba. Można temu zapobiegać zapewniając odpowiednie warunki wykonywania prac posadzkarskich – wietrzenie hali w trakcie zacierania, ale w sposób kontrolowany, by nie doprowadzić do przewiania posadzki.
Przyczyny pylenia tkwiące w betonie
Jedną z przyczyn może być zły skład mieszanki betonowej oraz niewłaściwy transport betonu na budowę. Zbyt długi transportowanie betonu powoduje jego szybsze wiązanie. To powoduje brak możliwości odpowiedniego obrobienia mieszanki po jej ułożeniu. Gdy beton zaczyna zbyt szybko twardnieć bardzo trudno go zatrzeć. Gdy dla ratowania sytuacji doda się do niego zbyt dużą ilość wody na budowie (również podczas zacierania), wychodzi nam słabsza struktura posadzki. A to osłabienie zwiększa ryzyko nadmiernego ścierania i pylenia posadzki.
Problematyczne posypki utwardzające
Innym, jakże istotnym elementem jest jakość posypki utwardzającej. Wykonawcy dzielą te posypki na posypki łatwe do obróbki i trudne w obróbce. Łatwiejsze są te bardziej miałkie, o większej ilości pylistych frakcji piasku. Znacznie łatwiej się je zaciera i wygładza. Niestety są słabsze i bardziej podatne na ścieranie. Posypki „trudne”, ostrzejsze, o większej ilości grubszych i twardszych kruszyw, zaciera się trudniej i trudniej zagładza. Ale one oddają ten włożony wysiłek w postaci większej odporności na ścieranie.
Czasem, gdy warunki na budowie są bardzo niesprzyjające powstaje sytuacja, gdy wykonawca nie jest w stanie wsypać 4-5 kg posypki, jaką zaleca producent. Jesteśmy zdania, że w takich sytuacjach lepiej wsypać posypki mniej i ją wetrzeć, niż próbować wsypać więcej na siłę i mieć odparzenia posypki na posadzce. Ta obniżona ilość posypki przekłada się jednak na mniejszą odporność posadzki na ścieranie, a co za tym idzie szybsze wystąpienie pylenia.
Złe warunki wykonywania robót posadzkarskich
Kolejną przyczyną pylenia posadzek przemysłowych są nieodpowiednie warunki wykonywania prac posadzkarskich. Mowa tu przede wszystkim o temperaturze. Zbyt wysoka temperatura może doprowadzić do braku prawidłowego zatarcia powierzchni posadzki. Posadzka przez to jest bardziej porowata i bardziej podatna na ścieranie, otwarcie, a przez to pylenie.
Z kolei przy zbyt niskich temperaturach reakcje chemiczne w betonie spadają do minimum. Beton wiąże bardzo powoli, trudno się go obrabia, bo to wszystko jest bardzo rozciągnięte w czasie. Dodatkowo może dojść do przemrożenia płyty posadzkowej i osłabienia matrycy, co skutkuje szybszą degradacja posadzki i pyleniem.
Słaba pielęgnacja mokra posadzki lub brak pielęgnacji
Przemysłowa posadzka betonowa potrzebuje czasu i warunków, aby uzyskać swoje wszystkie właściwości użytkowe. Jeśli nie zastosujemy odpowiedniej pielęgnacji mokrej, to doprowadzamy do gwałtownego odparowania wilgoci z betonu. A to odpowiada za słabszą strukturę betonu (bardziej mikroporowatą). Niewystarczająca pielęgnacja mokra może posadzkę osłabić, brak pielęgnacji osłabia ją ponad wszelką wątpliwość.
Zbyt szybka eksploatacja posadzki
Tak jak pisaliśmy wyżej – posadzce trzeba zapewnić czas i odpowiednie warunki. Jest to minimum 28 dni od zatarcia, aby rozpocząć użytkowanie posadzki. A im warunki są gorsze (jest chłodniej niż 20 st. C, a wręcz czasami zimno – temperatura oscyluje wokół kilku stopni Celsjusza), tym ten okres się wydłuża. Przy zbyt szybkim rozpoczęciu korzystania z posadzki można doprowadzić do „wyniesienia posadzki na butach”.
Niewłaściwe użytkowanie posadzek przemysłowych
Jeśli będziemy niewłaściwie użytkować posadzkę, nadmiernie ją ścierać, to jest to również jedną z przyczyn pylenia posadzek. Możliwe, że posadzka nie jest dostosowana do wymogów prowadzenia działalności przez Inwestora. W takim wypadku można zastanowić się nad poprawą odporności na ścieranie takiej posadzki, aby zapobiec pyleniu, a przede wszystkim dalszej jej degradacji.
Błędne metody sprzątania posadzek
Powszechnie występującą przyczyną pylenia posadzek jest ich degradacja przez niewłaściwe sprzątanie. Mamy tu na myśli stosowanie środków myjących o niewłaściwym odczynie pH. Beton ma odczyn zasadowy – różne źródła podają, różne wartości, generalnie należy przyjąć 10-11 pH. Roztwór myjący stosowany w maszynach myjąco-szorujących powinien być w przedziale 9-11 pH. W ten sposób nie będziemy niszczyć matrycy betonowej posadzki.
Stosowanie chemii o odczynie kwaśnym zmiękcza matrycę betonową. Skutkuje to jej osłabieniem, nadmiernym ścieraniem posadzki i w efekcie pyleniem. Jest to zjawisko często spotykane, gdy posadzka zaczyna być trudna do utrzymania w czystości. A im trudniej się ją myje, tym agresywniejszej chemii i padów/szczotek używają niektóre firmy. Tym bardziej ją przez to otwierają i tym bardziej ją degradują.
Podsumowanie
Przyczyn pylenia posadzek jest bardzo wiele. Samo pylenie ma bardzo negatywy wpływ, zarówno pracę ludzi, na maszyny i wózki, jak również na półprodukty i wyroby gotowe. Jeśli posadzka zaczyna pylić, to należy czym prędzej podjąć kroki naprawcze.